11 procent kobiet cierpi na sepsę, infekcje, krwotok lub inne poważne lub zagrażające życiu zdarzenie po pigułkach aborcyjnych – 22-krotnie wyższy wskaźnik niż ten, który jest zgłoszony na etykiecie leku.
Największe znane dotychczas i najnowsze badanie pigułki aborcyjnej wykazało, że prawie 11% kobiet w Stanach Zjednoczonych cierpi na poważne zdarzenia niepożądane po aborcji chemicznej, wskaźnik 22 razy wyższy niż ten, który jest zgłoszony na etykiecie leku.
„10,93 procent kobiet doświadcza sepsy, infekcji, krwotoków lub innego poważnego lub zagrażającego życiu zdarzenia niepożądanego w ciągu 45 dni po aborcji w mifepristone, znacznie więcej niż suma „mniej niż 0,5 procent” w badaniach klinicznych zgłoszonych na etykiecie leku” – wyjaśniło Centrum Etyki i Polityki Publicznej (EPPC) w swoim raporcie opublikowanym w poprzednim tygodniu.
Podsumowanie
- Największe znane badanie dotyczące pigułki aborcyjnej opiera się na analizie danych z bazy danych roszczeń ubezpieczeniowych wszystkich płatników, która obejmuje 865 727 przypadków aborcji przeprowadzonych przy użyciu mifepristonu w latach 2017–2023.
- 10,93% kobiet doświadcza sepsy, infekcji, krwotoku lub innego poważnego zdarzenia niepożądanego w ciągu 45 dni po aborcji przeprowadzonej przy użyciu mifepristonu.
- Rzeczywisty odsetek poważnych zdarzeń niepożądanych po aborcjach przeprowadzonych z użyciem mifepristonu jest co najmniej 22 razy wyższy niż podana w podsumowaniu liczba „mniej niż 0,5%” w badaniach klinicznych wymienionych na ulotce dołączonej do leku.
- FDA powinna natychmiast przywrócić wcześniejsze, bardziej rygorystyczne protokoły bezpieczeństwa pacjentów, aby zapewnić odpowiedzialność lekarzy za kobiety przyjmujące mifepriston pod ich opieką, a także wprowadzić obowiązek pełnego zgłaszania skutków ubocznych leku.
- FDA powinna dokładniej zbadać szkodliwość mifepristonu dla kobiet i na podstawie obiektywnych kryteriów bezpieczeństwa ponownie rozważyć jego dopuszczenie do obrotu.
Danco Laboratories sprzedaje Mifeprex jako „bezpieczną i skuteczną pigułkę aborcyjną”, ale nasze badania pokazują, że aborcja mifepristonem, praktykowana obecnie w Stanach Zjednoczonych, nie jest bezpieczna i skuteczna. Producent i FDA opierają się na wynikach 10 badań klinicznych, w których wzięło udział łącznie 30 966 uczestniczek, z których mniej niż 0,5% zgłosiło poważne działania niepożądane. W przeciwieństwie do tego, przeanalizowaliśmy rzeczywiste dane dotyczące roszczeń ubezpieczeniowych dotyczących 865 727 aborcji przeprowadzonych przy użyciu mifepristonu, które są reprezentatywne dla kobiet poddających się obecnie aborcji mifepristonem w Stanach Zjednoczonych, i stwierdziliśmy, że odsetek poważnych zdarzeń niepożądanych wynosi 10,93% — co najmniej 22 razy więcej niż podano w skróconej informacji na ulotce dołączonej do leku. W świetle tych badań wzywamy FDA do przywrócenia wcześniejszych, bardziej rygorystycznych protokołów bezpieczeństwa pacjentów i ponownego rozważenia zatwierdzenia mifepristonu. Kobiety zasługują na coś lepszego niż pigułka aborcyjna.
Nasze kluczowe ustalenia
10,93% kobiet doświadcza sepsy, infekcji, krwotoku lub innego poważnego lub zagrażającego życiu zdarzenia niepożądanego w ciągu 45 dni po aborcji z użyciem mifepristonu, co znacznie przewyższa podaną na ulotce informacyjnej leku wartość „mniej niż 0,5%” w badaniach klinicznych.

Rysunek 1.
Mówiąc wprost, mifepriston stosowany w rzeczywistych warunkach nie jest „bezpieczny i skuteczny”.
- Nasze rzeczywiste badania obserwacyjne mifepristonu po wprowadzeniu na rynek są, zgodnie z naszą wiedzą, najbardziej kompleksowymi badaniami bezpieczeństwa aborcji chemicznej, jakie kiedykolwiek przeprowadzono w Stanach Zjednoczonych:
- Zidentyfikowaliśmy i uwzględniliśmy 865 727 aborcji przeprowadzonych przy użyciu mifepristonu na receptę, czyli 28 razy więcej niż łącznie we wszystkich badaniach klinicznych cytowanych przez FDA.
- Nasz zbiór danych jest bardziej aktualny, nie starszy niż z 2017 r., podczas gdy zatwierdzenie mifepristonu przez FDA opiera się wyłącznie na danych sprzed ponad dziesięciu lat.
- Kobiety w naszym zbiorze danych są reprezentatywne dla kobiet, które poddają się aborcji mifepristonem w Stanach Zjednoczonych; nie są to wstępnie wyselekcjonowane grupy ogólnie zdrowych kobiet rekrutowanych do różnych badań klinicznych przeprowadzanych w różnym czasie na całym świecie.
- Kobiety z naszego zbioru danych otrzymują (lub nie otrzymują) opiekę zdrowotną przed i po aborcji o rzeczywistej jakości panującej obecnie w Stanach Zjednoczonych, a nie starannie kontrolowany schemat opieki, który zwykle obowiązuje w badaniach klinicznych.
Implikacje dla polityki
FDA powinna przywrócić pierwotne protokoły bezpieczeństwa pacjentów, które były wymagane w momencie pierwszego zatwierdzenia mifepristonu. Takie działanie prawdopodobnie zmniejszy szkody dla kobiet i pozwoli na lepsze monitorowanie w celu ustalenia, czy lek ten powinien pozostać na rynku:
- Przepisanie mifepristonu i misoprostolu w celu przerwania ciąży powinno wymagać co najmniej trzech osobistych wizyt pacjentki w gabinecie lekarskim — zgodnie z pierwotnymi wymogami FDA.
- Mifepriston powinien być przepisywany wyłącznie przez lekarzy, którzy zapoznali się z informacją o przepisywaniu leku i zrozumieli ją, zgodnie z pierwotnymi wymogami FDA.
- Mifepriston powinien być podawany wyłącznie w klinice, gabinecie lekarskim lub szpitalu przez lekarza lub pod jego nadzorem, który jest w stanie ocenić wiek ciążowy zarodka i zdiagnozować ciążę pozamaciczną – zgodnie z pierwotnymi wymogami FDA.
- Lekarze muszą być w stanie zapewnić interwencję chirurgiczną w przypadku niepełnej aborcji lub silnego krwawienia lub mieć plan zapewnienia takiej opieki przez inne osoby oraz zapewnić pacjentkom dostęp do placówek medycznych wyposażonych w sprzęt do transfuzji krwi i resuscytacji, jeśli to konieczne.
- Podmioty świadczące usługi medyczne powinny być ponownie zobowiązane do zgłaszania FDA (i producentom mifepristonu) wszystkich poważnych zdarzeń niepożądanych wynikających ze stosowania mifepristonu.
- Mifepriston powinien być przepisywany wyłącznie kobietom, u których lekarz potwierdził, że są w pierwszym tygodniu ciąży – zgodnie z pierwotnymi wymogami FDA.
Kontekst zatwierdzenia i regulacji mifepristonu przez FDA
Mifepriston został opracowany przez francuską firmę farmaceutyczną Roussel Uclaf S.A. i wprowadzony do Stanów Zjednoczonych pod naciskiem prezydenta Clintona i po wywarciu presji przez Kongres. FDA zatwierdziła go w ramach rzadko stosowanej procedury zatwierdzania „niektórych nowych produktów leczniczych, które zostały przebadane pod kątem bezpieczeństwa i skuteczności w leczeniu poważnych lub zagrażających życiu chorób i które zapewniają pacjentom znaczące korzyści terapeutyczne w porównaniu z istniejącymi metodami leczenia”. Aby udzielić zatwierdzenia w ten sposób, FDA musiała uznać niechcianą ciążę za „poważną lub zagrażającą życiu chorobę” i stwierdzić, że mifepriston jest skuteczniejszy w jej leczeniu niż aborcja chirurgiczna. W decyzji FDA powołano się na minimalne dane: badania kliniczne z udziałem zaledwie 859 uczestniczek w Stanach Zjednoczonych i 1800 we Francji.
Pierwotna ulotka leku Mifeprex (nazwa handlowa mifepristonu) zatwierdzona przez FDA we wrześniu 2000 r. wskazywała, że lek jest przeznaczony do „medycznego przerywania ciąży wewnątrzmacicznej do 49. dnia ciąży”. Wymagała ona kilku niewielkich środków ostrożności dla zdrowia kobiet:
Leczenie preparatem Mifeprex i misoprostolem w celu przerwania ciąży wymaga trzech wizyt pacjentki w gabinecie lekarskim. Preparat Mifeprex powinien być przepisywany wyłącznie przez lekarzy, którzy zapoznali się z informacją o przepisywaniu leku i zrozumieli ją. Preparat Mifeprex może być podawany wyłącznie w klinice, gabinecie lekarskim lub szpitalu przez lekarza lub pod jego nadzorem, który jest w stanie ocenić wiek ciążowy zarodka i zdiagnozować ciążę pozamaciczną. Lekarze muszą również być w stanie zapewnić interwencję chirurgiczną w przypadku niepełnej aborcji lub silnego krwawienia lub mieć plan zapewnienia takiej opieki przez inne osoby oraz być w stanie zapewnić pacjentkom dostęp do placówek medycznych wyposażonych w sprzęt do transfuzji krwi i resuscytacji, jeśli to konieczne.
Podczas administracji Obamy i Bidena FDA stopniowo znosiła te początkowe środki ostrożności, narażając zdrowie kobiet w celu zwiększenia dostępu do aborcji. Zgodnie z obowiązującą od 2023 r. strategią oceny ryzyka i ograniczania ryzyka (REMS):
- aborcja z użyciem mifepristonu wymaga obecnie jedynie jednej wizyty telezdrowotnej u dowolnego zatwierdzonego pracownika służby zdrowia (niekoniecznie lekarza),
- kobieta może samodzielnie podać sobie leki otrzymane z apteki internetowej, a
- osoba przepisująca lek nie ma obowiązku zgłaszania żadnych zdarzeń niepożądanych, chyba że wie, że pacjentka zmarła.

Rysunek 2.
Obecna ulotka dołączona do leku zatwierdzonego przez FDA odnosi się do wyników 10 badań klinicznych, w których wzięło udział łącznie 30 966 osób, z których mniej niż 0,5% zgłosiło poważne działania niepożądane. Dane te opierają się jednak wyłącznie na wynikach badań przeprowadzonych ponad dziesięć lat temu.
Rosnący udział chemicznej aborcji w rynku
Zwiększony dostęp do chemicznej aborcji zbiegł się w czasie z gwałtownym wzrostem jej popularności. Chemiczne aborcje – w większości przeprowadzane przy użyciu kombinacji mifepristonu i misoprostolu – stanowią obecnie około dwóch trzecich wszystkich aborcji w Stanach Zjednoczonych.

Rysunek 3.
Firma Danco Laboratories chwali się, że od momentu zatwierdzenia jej pigułki aborcyjnej w 2000 r. skorzystało z niej ponad 5 milionów kobiet w Stanach Zjednoczonych. Dlatego coraz ważniejsze staje się zrozumienie zagrożeń i szkód dla kobiet wynikających z aborcji chemicznej w ogóle, a z mifepristonu w szczególności.
Jak zidentyfikowaliśmy aborcje z użyciem mifepristonu
W naszych danych aborcję z użyciem mifepristonu zidentyfikowano na jeden z trzech sposobów:
- kod procedury S0199: aborcja medyczna poprzez doustne przyjęcie leku, w tym wszystkie związane z tym usługi i materiały,
- recepta na mifepriston (z lub bez misoprostolu w ciągu następnych 3 dni) lub
- kod diagnostyczny dla aborcji z wyboru lub niechcianej ciąży, wraz z innymi kodami rozliczeniowymi zgodnymi z instrukcjami producenta dotyczącymi refundacji aborcji mifepristonem dla danego stanu i ubezpieczyciela.
Stosując tę metodę, zidentyfikowaliśmy łącznie 865 727 aborcji przeprowadzonych przy użyciu mifepristonu, przepisanych łącznie 692 873 kobietom w latach 2017–2023. Liczba ta obejmuje 566 446 kobiet, z których każda miała jedną taką aborcję, oraz 126 427 kobiet, które miały wiele takich aborcji.
Jak zidentyfikowaliśmy poważne zdarzenia niepożądane
Postępowaliśmy zgodnie z oficjalną definicją FDA dotyczącą „poważnych zdarzeń niepożądanych”. W tym celu zidentyfikowaliśmy odpowiednie kody diagnostyczne ICD-10 i kody procedur CPT/HCPCS dla zdarzeń niepożądanych z wielu źródeł:
- wskaźniki ciężkiej chorobowości matek (SMM) CDC,
- kody 770 i 769 grupy diagnostycznej CMS (DRG),
- raporty FDA Adverse Events Reporting System (FAERS) (zinterpretowane i przetłumaczone na kody diagnostyczne i proceduralne przez lekarzy z naszego zespołu) oraz
- niewielką liczbę kodów (głównie ginekologicznych) sugerowanych przez naszych lekarzy.
Kody te zostały następnie sklasyfikowane przez zespół lekarzy przy użyciu wspólnych kryteriów terminologicznych dla zdarzeń niepożądanych NIH (CTCAE wersja 5), które kategoryzują zdarzenia niepożądane według nasilenia w 5-punktowej skali. Uwzględniliśmy stopień 3 (ciężki) i stopień 4 (zagrażający życiu) według CTCAE. Nie uwzględniliśmy stopnia 1 (łagodny) ani stopnia 2 (umiarkowany). (Stopień 5 oznacza zgon, który zgodnie z definicją FDA byłby uznany za poważne zdarzenie niepożądane, ale niekoniecznie mógł zostać odnotowany w danych dotyczących roszczeń ubezpieczeniowych. Mamy nadzieję przedstawić wskaźnik zgonów w kolejnym raporcie).
Na potrzeby raportowania pogrupowaliśmy odpowiednie kody diagnoz i procedur w następujący sposób:
- Etykieta mifepristonu dzieli poważne zdarzenia niepożądane na sześć kategorii zidentyfikowanych w badaniach klinicznych: posocznica, zakażenie, transfuzja, krwotok, hospitalizacja i wizyta na oddziale ratunkowym. W naszej analizie uwzględniono tylko te hospitalizacje i wizyty na oddziale ratunkowym, które miały kody diagnoz i procedur związanych z aborcją.
- FAERS otrzymał zgłoszenia różnych zdarzeń, które nasi lekarze uznali za zagrażające życiu i pogrupowali w szerokie kategorie: ciąża pozamaciczna, operacja, zaburzenia sercowe, zaburzenia płucne, zakrzepica i anafilaksja.
- Powtarzające się zabiegi aborcji (chirurgiczne) są uważane za poważne zdarzenia niepożądane.
- Inne powikłania aborcji obejmują kody związane konkretnie z aborcją lub poronieniem, a także zagrażające życiu diagnozy dotyczące zdrowia psychicznego itp.
Bierzemy pod uwagę tylko poważne zdarzenia niepożądane, które wystąpiły w ciągu 45 dni od aborcji. Jest to podejście konserwatywne, ponieważ niektóre zdarzenia niepożądane mogą wystąpić później (a badania, na których opiera się FDA, obejmowały okres nawet 72 dni). Ponadto prawdopodobieństwo kolejnej ciąży w tym okresie jest znikome, co gwarantuje, że zdarzenia niepożądane są związane z aborcją, a nie z kolejną ciążą.
Nasze dane
Nasz zespół zakupił dostęp do komercyjnej bazy danych roszczeń ubezpieczeniowych wszystkich płatników, zawierającej zanonimizowane dane wszystkich pacjentów w Stanach Zjednoczonych w latach 2017–2023. Zawiera ona informacje o wizytach w szpitalach i gabinetach lekarskich, diagnozach, zabiegach i receptach zrealizowanych w ramach prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego, Medicaid, Medicare, TRICARE i Departamentu ds. Weteranów (VA). Dane nie obejmują transakcji, w których ubezpieczyciel jest również usługodawcą (jak ma to miejsce w przypadku niektórych HMO i większości opieki VA), a także transakcji gotówkowych (które są nieproporcjonalnie częste w przypadku aborcji). Zbiór danych umożliwia długoterminowe śledzenie diagnoz medycznych, procedur i recept dla każdej pacjentki i jest szeroko wykorzystywany w badaniach naukowych i regulacyjnych.
Nasz zespół badawczy
Nasz projekt badawczy został przeprowadzony i zweryfikowany przez zespół naukowców zajmujących się danymi, analityków i inżynierów, przy wsparciu naszego zespołu klinicznego składającego się z certyfikowanych położników i ginekologów. Członkowie zespołu mają doświadczenie w badaniach naukowych i publikacjach recenzowanych.
Wnioski
Nasze badania jednoznacznie pokazują, że aborcja z użyciem mifepristonu, praktykowana obecnie w Stanach Zjednoczonych, jest znacznie bardziej niebezpieczna dla kobiet niż przedstawiono to na ulotce dołączonej do leku zatwierdzonego przez FDA. FDA powinna natychmiast przywrócić wcześniejsze, bardziej rygorystyczne protokoły bezpieczeństwa pacjentek, aby zapewnić odpowiedzialność lekarzy za kobiety przyjmujące mifepriston pod ich opieką, a także wprowadzić obowiązek pełnego zgłaszania skutków ubocznych leku. FDA powinna dokładniej zbadać szkodliwość tego leku dla kobiet i, w oparciu o obiektywne kryteria bezpieczeństwa, ponownie rozważyć jego dopuszczenie do obrotu. Kobiety zasługują na coś lepszego niż pigułka aborcyjna.
Niniejszy artykuł jest pierwszym z serii poświęconej zdrowiu kobiet i aborcji na podstawie danych rzeczywistych.
https://eppc.org/stop-harming-women/
Jamie Bryan Hall jest dyrektorem ds. analizy danych i członkiem Life and Family Initiative w Ethics and Public Policy Center.