Byłej minister rządu fińskiego i posłance Päivi Räsänen groziło więzienie za tweeta z wersetem biblijnym.Po głośnym procesie dotyczącym wolności słowa zarzuty zostały jednogłośnie oddalone.
Päivi Räsänen jest posłanką do fińskiego parlamentu, a w latach 2011-2015 była ministrem spraw wewnętrznych. Z zawodu jest lekarzem, ma męża i pięcioro dzieci. W tym roku skończyła 62 lata.
Była minister spraw wewnętrznych została oskarżona o „mowę nienawiści” za dzielenie się swoimi wyznawanymi poglądami na temat małżeństwa i etyki seksualnej w tweecie z 2019 roku, debacie radiowej w 2019 roku i broszurze z 2004 roku. Biskup został oskarżony o opublikowanie broszury Räsänena dla swojej kongregacji ponad 17 lat temu. Ich sprawa przyciągnęła w tym roku uwagę światowych mediów, ponieważ eksperci ds. praw człowieka wyrazili zaniepokojenie zagrożeniem, jakie ta sprawa stanowi dla wolności słowa w Finlandii.
Prokurator w swoich mowach krytykowała m.in. wyrażenie „kochaj grzesznika, nienawidź grzechu”. W swoim oświadczeniu końcowym prokuratura stwierdziła, że użycie słowa „grzech” może być „szkodliwe” i zażądała wysokich grzywien w przypadku wyroku skazującego.
– Fiński sąd podtrzymał prawo do wolności słowa, oddalając wszystkie zarzuty przeciwko fińskiej posłance Päivi Räsänen i biskupowi Juhanie Pohjoli. Sąd jednogłośnie orzekł, że „nie do sądu rejonowego należy interpretacja pojęć biblijnych”. Prokuratura została obciążona kosztami postępowania w wysokości ponad 60 000 euro i miała siedem dni na wniesienie apelacji od wyroku.
Fot. Wikipedia